Jak Rocherek z Cynamonem



Gdy Rocherek pojawił się w naszym domu, przez pierwsze trzy dni Cynamon nie schodził z parapetu, warcząc coś tam pod nosem. Z czasem zmniejszał dystans do najmłodszego członka rodziny. Dziś, jak widać, nie przeszkadza mu nawet, jak się podrzuci mu pisklaka do gniazda :) Oczywiście do czasu, jak pisklak zacznie drapać i gryźć:D

Uwaga oglądanie poniższych zdjęć w nadmiarze może wywołać efekt skrajnego rozczulenia :)))









  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS

0 comments:

Post a Comment